Wertykulacja trawnika – kiedy, jak i czym to robić? Poradnik ogrodnika

Marzeniem wielu ogrodników oraz posiadaczy własnego podwórka jest piękny trawnik przypominający zielony dywan. Niestety w większości przypadków nie jest on tak cudowny jak sobie wymarzyliśmy, mimo tego, że podlewamy, przecinamy go regularnie oraz podlewamy. Niewiele osób wie, że konieczna jest przynajmniej raz w roku jego wertykulacja. Wertykulacja jest to nie tylko nacięcie darni, ale również usunięcie resztek z murawy. Zabieg pielęgnacyjny możemy wykonać sami, wystarczy tylko zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt ręczny lub mechaniczny. Każdy posiadacz trawnika wie jak wiele pracy i godzin trzeba mu poświęcić. Jeśli chcemy mieć piękny zielony dywan musimy spędzić przy jego pielęgnacji bardzo dużo czasu, jednak nasza praca zostanie doceniona a nasze oczy będzie cieszył zielony, gęsty dywan, którego każdy sąsiad będzie nam zazdrościł.

Gdy nasza trawa przypomina wyglądem łąkę to oznacza, że jest bardzo zbita, a po opadach deszczówka nie wsiąka tak powinna, czyli nie zachodzi regeneracja trawy i w takiej sytuacji to czas na wertykulację.

Wertykulacja trawnika – kiedy to robić?

Wertykulacja trawnika powinny przeprowadza się co roku, a najczęściej:

• Na wiosnę – jej przeprowadzenie konieczne jest zwłaszcza po roztopach, gdy nasz trawnik wygląda nie najlepiej. Nie przełomie kwietnia i maja, gdy pogoda jest już słoneczna powinniśmy się tym zająć. Wertykulację przeprowadza się dość głęboko.
• Na jesień – najlepiej zrobić to pod koniec września, kiedy korzenie naszej trawy przygotowują się na nadejście zimy. Unikamy głębokiej wertykulacji.

Jak wertykulować trawnik?

Wertykulacja trawnika jest zabiegiem pielęgnacyjnym, polega on na nacinaniu darni, usunięciu obumarłych części roślin oraz mchu. Jest ona niezbędna niezależnie od tego czy trawnik jest młody czy dojrzały. Przeprowadzamy ją na głębokości 5 – 15 mm, czasem nacięcia są głębsze, dochodzą do 20 mm. To jak głęboko robimy nacięcia zależy od tego w jakim „wieku” jest murawa. Jeśli jest ona starsza niż 2 lata i zalega na niej gruba warstwa mchu to zabieg powinien zostać przeprowadzony intensywniej. Ten zabieg pielęgnacyjny można wykonać za pomocą specjalnych grabi ogrodniczych, wertykulatora mechanicznego – do dużych trawników oraz wertykulatora ręcznego – do mniejszych trawników.

• Grabie ogrodnicze do wertykulacji – posiadają one specjalne noże zamontowane na bocznych kółkach. Warto jednak wiedzieć, że jest to zabieg, który wymaga od nas siły i jest męczący, dlatego też najlepiej korzystać z nich przy małej powierzchni trawnika.
• Wertykulator mechaniczny – jego zaletą jest krótki czas wykonania i mniejszy nakład pracy. Dodatkowo posiada możliwość regulacji głębokości nacięć. W sklepach ogrodniczych i budowlanych istnieją modele w wersji elektrycznej a także spalinowej, swoim wyglądem przypominają kosiarkę.

Krok pierwszy – należy skosić trawę na krótko

Krok drugi – przejeżdżamy wertykulatorem w taki sam sposób jak kosiarką. Głębokość nacięć darni możemy ustawić sami, zazwyczaj jest o 5 mm – 45 mm

Krok trzeci – odpady w postaci chwastów i mchu oraz suchej trawy zagrabiamy zwykłymi grabiami

Krok czwarty – najprawdopodobniej nasz trawnik nie będzie wyglądał najlepiej, można nawet powiedzieć, że będzie bardzo zaniedbany. W tej sytuacji przejeżdżamy wertykulatorem w poprzek raz koło razu

Krok piąty– kolejny raz grabimy trawnik i oczyszczamy go z odpadów

Krok szósty – nawozimy trawnik za pomocą siewnika tak by nawóz był równo rozłożony. Możemy to oczywiście zrobić odręcznie. Należy jednak uważać, aby trawa, gdy urośnie nie miała tak zwanych łysych plam.

Krok siódmy – należy porządnie podlać trawnik, tak aby nawóz się rozpuścił

Krok ósmy – jeśli po wertykulacji zauważymy plamy lub puste miejsca należy zrobić tak zwaną dosiewkę.

Krok dziewiąty – jeśli po wertykulacji nie występują opady to konieczne jest codzienne podlewanie trawnika przez kilka najbliższych tygodni. Powinien być on wilgotny, aby nasiona spęczniały, puściły korzenie oraz źdźbła.

Wertykulacja trawnika – jak głęboko to robić?

Zależnie od tego jaki wertykulator wybierzemy zazwyczaj mamy możliwość ustawienia głębokość nacięć. Maksymalna głębokość wynosi 30 mm. Podczas zabiegu należy wykonać nacięcia na głębokość około 5 – 10 mm, natomiast jeśli jest taka potrzeba można powtórzyć zabieg pogłębiając nacięcia o kolejne 10 – 15 mm. Należy pamiętać, że jeśli trawa jest jeszcze młoda i niedobrze ukorzeniona to wertykulacja powinna wynosić co najwyżej 5 mm, aby jej nie uszkodzić.

Absolutnie nie można zapomnieć o tym, że po zabiegu trawnik powinniśmy oczyścić z resztek roślin możemy zrobić to za pomocą grabi. Kolejnym krokiem, który powinniśmy wykonać jest dosianie trawy. Możemy rozsypać jej cienką warstwę na ziemi a następnie przegrabić lub też wysypać nasiona i przykryć je warstwą ziemi. Konieczne jest jednak wysypanie nawozu organicznego do trawników, jak również zroszenie go wodą.

Aeracja trawnika – czym różni się od wertykulacji?

Jest to tak zwane napowietrzanie, nakłuwanie darni na głębokość do 10 cm, aby rozluźnić i napowietrzyć glebę. Trawa jest mocniejsza a darń wyrównana. Wykonuje się ją zazwyczaj po zimie, aby przyspieszyć regenerację trawnika, jednak należy wykonać go kilkakrotnie w ciągu sezonu. W porównaniu do wertykulacji jest to zabieg delikatniejszy, ponieważ polega na nakłuwaniu a nie nacinaniu. Można wykonać ją za pomocą wideł lub specjalnych nakładek na buty z kolcami na podeszwach. W sklepach ogrodniczych można zakupić także urządzenie zwane aeratorem. Jest to sprzęt bardzo łatwy w użyciu, lekki, poręczny oraz łatwy w przechowywaniu. Do wyboru mamy aerator z napędem elektrycznym lub spalinowym, taki sprzęt dzięki temu, że ma wymienny wał będzie spełniał rolę aeratora i wertykulatora.

Przed zabiegiem należy skosić trawę na około 3 cm, z grabić trawę oraz podlać ją. Pamiętaj! Odpowiednia pielęgnacja trawnika podczas prac wiosennych przyniesie oczekiwany efekt. Zabieg wertykulacji nawilży ziemię, dotleni ją oraz odżywi co pozytywnie wpłynie na jej kondycję, a my będziemy mogli przez cały sezon letni cieszyć się gęstością i idealnym wyglądem naszego zielonego, ogrodowego dywanu.